Strona używa ciasteczek...

close więcej
GIBAŁA.PL > AKTUALNOŚCI > newsy

List otwarty Łukasza Gibały do Pracowników Urzędu Miasta Krakowa, Miejskich Jednostek i Spółek

podziel artykuł

fb twit

#spółki miejskie #wybory samorządowe #urząd miasta

Szanowni Państwo!

Piszę do Państwa jako kandydat na urząd Prezydenta Miasta Krakowa.

Wiem, że część z Was wiąże nadzieje z moją ewentualną prezydenturą – ale też część podchodzi do niej z niepokojem. Zacznę więc od zdementowania plotek, które wśród Was krążą. Jeśli zostanę prezydentem, nie będzie żadnych czystek w urzędzie, miejskich spółkach i jednostkach. Wykluczona jest prywatyzacja, nawet częściowa, komunalnych spółek. Oczywiście nie obejdzie się bez pewnych zmian personalnych na niektórych stanowiskach kierowniczych. Dokonamy ich po rzetelnym audycie, a podejmując ostateczne decyzje, weźmiemy pod uwagę zdanie bezpośrednich podwładnych.

Głupotą byłoby sądzić, że można przeprowadzić prawdziwą zmianę w Krakowie i zrealizować mój program wyborczy bez Waszego wsparcia i zaangażowania. Doskonale wiem, że to dzięki Wam – przede wszystkim pracownikom niższego i średniego szczebla – nasze miasto funkcjonuje. To Wasza codzienna, często żmudna i często niedoceniana praca, Wasza znajomość Miasta i doświadczenie przekładają się na wiele rzeczy, które dla Mieszkańców są oczywiste. Na co dzień nie myślimy o tym, że nawet za tak prozaicznymi sprawami, jak przyjazd autobusu na przystanek, opróżnione kosze na śmieci, wydany dowód rejestracyjny czy fakt, że z kranu płynie woda, stoi czyjaś praca. Ja mam tego świadomość i to doceniam.

Tak, wielokrotnie krytykowałem to, co dzieje się w Krakowie. Zdaję sobie jednak sprawę, że decyzje, które uważałem i uważam za złe, wynikają przede wszystkim z filozofii zarządzania miastem ustępującego prezydenta i jego najbliższych współpracowników. Filozofii, z którą fundamentalnie się nie zgadzam.

Gwarantuję, że jeśli zostanę prezydentem, procedury zatrudniania i awansów będą w pełni przejrzyste i obiektywne – podobnie jak kryteria wynagrodzeń. Taka sama praca i kompetencje powinny być tak samo doceniane – niezależnie od tego, czy pracuje się w Magistracie, czy np. w KBF albo ZZM. Niezależnie od tego, czy jest się kobietą, czy mężczyzną.

Chcę, żeby wszyscy pracujący dla Miasta mieli z tej pracy satysfakcję. Żeby poważnie traktowano ich pomysły i sugestie zmian. Żeby wreszcie każdy sygnał o możliwości dyskryminacji czy mobbingu spotykał się z natychmiastową reakcją.

Jeśli zostanę prezydentem, mój gabinet będzie dla Was zawsze otwarty.

Z wyrazami szacunku,

Łukasz Gibała

niezależny kandydat na Prezydenta Krakowa

Pobierz PDF

Podobne artykuły

newsy

Czy krakowskie Wodociągi dają pożywkę mafii śmieciowej?

Mamy uzasadnione podejrzenia, że Wodociągi mogą łamać prawo, zlecając wywóz i utylizację odpadów z oczyszczalni ścieków z pominięciem wymogów Prawa zamówień publicznych.

arrow-more

newsy

Darmowa komunikacja dla wolontariuszy WOŚP. 

Na najbliższej sesji Rady Miasta Krakowa odbędzie się głosowanie nad projektem uchwały złożonej przez klub radnych Kraków dla Mieszkańców, która przewiduje wprowadzenie bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską dla wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w dniu finału zbiórki i ułatwienie pracy osobom zaangażowanym w tę wyjątkową akcję.

arrow-more

newsy

Czy właściciele zaginionych psów i kotów będą mieli szansę dowiedzieć się o śmierci swojego zwierzęcia pod kołami samochodów? 

Elektroniczne znakowanie, czyli czipowanie psów i kotów jest już powszechne. Czipy mają więc często również i te zwierzęta, które niestety giną pod kołami samochodów na krakowskich ulicach. Jednak zobowiązane do ich usuwania miejskie służby nie sprawdzają czipów, a tym samym danych właścicieli.

arrow-more