– Będziemy siecią, stowarzyszeniem i think tankiem. Ale przede wszystkim będziemy nową siłą – mówi Katarzyna Sztop-Rutkowska, prezeska Fundacji „Soclab” z Białegostoku. To – obok Łukasza Gibały, Jana Śpiewaka i Mateusza Klinowskiego – jedna z liderek i liderów nowej, międzymiastowej organizacji. „Energia Miast” rozpoczęła właśnie swoje działania.

Powstanie „Energii Miast” zostało ogłoszone w zabytkowym budynku dawnego dworca kolejowego Kraków Główny. Nie został on wybrany przypadkowo. – To miejsce kojarzy się z połączeniami międzymiastowymi, a je właśnie tworzymy – mówi Łukasz Gibała. Lider stowarzyszenia „Kraków dla Mieszkańców” i krakowski radny zwraca uwagę na fakt, że mieszkańcy wielu polskich miast na co dzień borykają się z podobnymi problemami: korkami, smogiem czy brakiem zieleni. – Próbują je rozwiązywać samorządowcy, eksperci i lokalni liderzy. Jednak rzadko robią to wspólnie, a jeszcze rzadziej współpracują z ludźmi z innych miast, którzy z podobnymi problemami często już sobie poradzili. To właśnie chcemy zmienić – podkreśla Gibała.

– Łączymy siłę wiedzy, czyli ekspertów, z siłami doświadczenia samorządowców i pasji lokalnych liderek i liderów. Ale przede wszystkim budujemy sieć współpracy między miastami, a nawet regionami – opowiada o planach „Energii Miast” Katarzyna Sztop-Rutkowska. W ostatnich wyborach, jako druga kobieta w historii Białegostoku, kandydowała na prezydenta tego miasta. Podobnie jak pozostała trójka liderów nowej organizacji, i ona zderzyła się z murem, jakim w październikowych wyborach okazał się dla niezależnych kandydatów ogólnopolski spór między rządzącymi a opozycją.

– Wojna między PO a PiS-em nie tylko osłabiła w ostatnich wyborach ruchy miejskie. Jest jałowa, niczego nie wnosi. Mamy coraz bardziej papierowe państwo, które nie potrafi się zająć realnym problemami Polaków – ocenia Jan Śpiewak. Lider Wolnego Miasta Warszawa zdradza, że rozmowy o międzymiastowej współpracy rozpoczęły się wkrótce po wyborach samorządowych. – Dzisiaj ta współpraca została nawiązana oficjalnie. Będziemy nie tylko tworzyć sieć między miastami. Zaczynamy też pracę nad nową „mapą drogową” dla Polski. Do współpracy zapraszamy innych samorządowców, ekspertów i lokalnych liderów – mówi. Do „Energii Miast” dołączyli już lokalni liderzy i samorządowcy z wielu polskich miast. Na pokładzie są między innymi prezeska stowarzyszenia „Tak dla Łodzi”, była radna i kandydatka na prezydenta Łodzi Urszula Niziołek-Janiak, Tomasz Olszówka – radny Tarnowa i kandydat na prezydenta tego miasta, a także doświadczony samorządowiec, radny Suwałk Wojciech Pająk.

Liderki i liderzy stowarzyszenia zapowiadają, że pierwszym tematem, jaki podejmą, będzie energetyka obywatelska.  Podkreślają, że w pracach programowych jednymi z kluczowych dla nich wartości będą solidarność miejska i solidarność międzypokoleniowa. „Energia Miast” zaprosiła już do współpracy niezależnych ekspertów. – Chcemy promować ideę polityki progresywnej, bo bez niej niemożliwa jest budowa nowoczesnej Polski – mówi Mateusz Klinowski, obecny radny, a do niedawna burmistrz Wadowic. – I na jej promowaniu nie poprzestaniemy, będziemy sami wypracowywać konkretne rozwiązania, których wprowadzenia wymagają choćby zmiany klimatyczne czy problemy transportowe w polskich małych, średnich i dużych miastach – dodaje.