Strona używa ciasteczek...

close więcej
GIBAŁA.PL > AKTUALNOŚCI > newsy

Czy krakowskie Wodociągi dają pożywkę mafii śmieciowej?

podziel artykuł

fb twit

Mamy uzasadnione podejrzenia, że Wodociągi mogą łamać prawo, zlecając wywóz i utylizację odpadów z oczyszczalni ścieków z pominięciem wymogów Prawa zamówień publicznych. Takie praktyki mogą dawać pożywkę nieuczciwym firmom z tzw. mafii śmieciowej – mówi Łukasz Gibała. Radny powiadomił już w tej sprawie prokuraturę i wystosował interpelację. – Jeśli prawdziwe są informacje, że osady ściekowe z krakowskich oczyszczalni trafiły na pola uprawne w województwie świętokrzyskim, jest to absolutny skandal – komentuje prof. Mariusz Czop, ekspert w zakresie ochrony środowiska. 

Z przekazanych radnemu informacji wynika, że odpady pochodzące z oczyszczalni ścieków należących do krakowskich Wodociągów mogą trafiać na łąki i pola uprawne w województwach małopolskim i świętokrzyskim. Jedna z fundacji zajmujących się ochroną środowiska, która od dłuższego czasu tropi nieprawidłowości w miejskiej spółce, zidentyfikowała kilka firm wywożących odpady z zakładów Wodociągów. Jak się okazało, jedna z nich nie miała wymaganych prawem pozwoleń, a w przypadku kolejnych dwóch toczyły się prokuratorskie śledztwa. W sprawę zaangażowany został nawet prywatny detektyw, który udokumentował m.in. wyładowywanie z ciężarówki, która wcześniej tego samego dnia wyjechała z oczyszczalni Kujawy, czarnej mazi wprost na pole w jednej z świętokrzyskich wsi. 

Co ciekawe, jedne z pierwszych oficjalnych sygnałów o nadużyciach w Wodociągach już na początku 2024 roku wysłała inna miejska spółka, Małopolskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Odpadami – mówi Gibała. Ta spółka-córka MPO jest liderem konsorcjum firm, które w 2023 r. wygrało przetarg na dwuletni odbiór i gospodarowanie odpadami z oczyszczalni „Płaszów”. W praktyce chodziło o utylizację tzw. osadów pościekowych w sytuacjach awarii instalacji, którą w tym celu posiadają Wodociągi. Mimo że z oczyszczalni nie było zleceń, okazało się, że odpady są stamtąd wywożone przez nieznaną firmę lub firmy. – Wtedy Konsorcjum złożyło odwołanie do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej. Napisano w nim, że Wodociągi działają na szkodę sześciu firm tworzących Konsorcjum, uniemożliwiając im realizowanie umowy, a jednocześnie zlecają niezgodnie z prawem zakontraktowaną już usługę nieznanym podmiotom – tłumaczy radny. Na czym polegała niezgodność z prawem? Otóż zgodnie z ustawą Prawo zamówień publicznych tego rodzaju usługi, ze względu na ich dużą wartość, powinny być zlecane w tzw. przetargu ustawowym i tak było przez poprzednie lata. Wodociągi zaczęły jednak zlecać je poza wymaganą procedurą. – O skali nadużyć dobitnie świadczy fakt, że jedna miejska spółka oskarżyła inną miejską spółkę o naruszenie prawa. Dodajmy też, że należące do miasta Wodociągi narażały na straty również miejskie MPGO – argumentuje radny. Złożone 22 stycznia br. odwołanie zostało niespodziewanie wycofane 8 lutego. – Trwała wtedy kampania wyborcza. Wybuch takiej afery mógłby mocno zaszkodzić niektórym kandydatom na prezydenta – domyśla się Gibała.

Proceder jednak nie ustał. Kolejne odwołanie do Prezesa KIO wpłynęło 11 listopada 2024 r. Dotyczyło ogłoszonego przez Wodociągi przetargu na odbiór i gospodarowanie odpadami z drugiej miejskiej oczyszczalni – „Kujawy”. Postępowanie zostało ogłoszone w tzw. trybie regulaminowym, zarezerwowanym dla małych zadań, których wartość nie przekracza progów unijnych. Odwołujący dowodził, że to złamanie Prawa zamówień publicznych. W odpowiedzi KIO zażądała od Wodociągów przedstawienia wszystkich umów na wywóz i utylizację odpadów. Wtedy miejska spółka uznała odwołanie i 4 grudnia unieważniła przetarg – w ten sposób unikając konieczności ujawnienia umów. 

Dr hab. inż. Mariusz Czop, prof. AGH, ekspert w zakresie ochrony środowiska uważa, że od spółki komunalnej, jaką są Wodociągi Miasta Krakowa, należy oczekiwać najwyższych standardów w kwestii gospodarowania odpadami i stosowania w tym zakresie rozszerzonej odpowiedzialności. – Spółki w naszym mieście powinny świecić przykładem w zakresie gospodarki odpadowej i nie narażać na szwank dobrego imienia mieszkańców. Jasne i przejrzyste zasady promują uczciwych przedsiębiorców, są bezpieczne dla ludzi i środowiska, ale przede wszystkim nie dają żadnej pożywki nieuczciwym firmom z tzw. „mafii śmieciowej”.  Praktyki jakie wyłaniają się ze zgromadzonego materiału dowodowego są niedopuszczalne i karygodne. Jeśli prawdziwe są informacje, że osady ściekowe z krakowskich oczyszczalni trafiły na pola uprawne w województwie świętokrzyskim, jest to absolutny skandal – komentuje ekspert. 

Odpady pościekowe, o których mowa w obu odwołaniach, to tylko jeden z rodzajów odpadów wytwarzanych przez Wodociągi. Powstają one nie tylko w oczyszczalniach, ale również w czterech zakładach uzdatniania wody. Proceder może więc mieć znacznie większą skalę niż opisane w odwołaniach konkretne przypadki. 

Podobne artykuły

newsy

Darmowa komunikacja dla wolontariuszy WOŚP. 

Na najbliższej sesji Rady Miasta Krakowa odbędzie się głosowanie nad projektem uchwały złożonej przez klub radnych Kraków dla Mieszkańców, która przewiduje wprowadzenie bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską dla wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w dniu finału zbiórki i ułatwienie pracy osobom zaangażowanym w tę wyjątkową akcję.

arrow-more

newsy

Czy właściciele zaginionych psów i kotów będą mieli szansę dowiedzieć się o śmierci swojego zwierzęcia pod kołami samochodów? 

Elektroniczne znakowanie, czyli czipowanie psów i kotów jest już powszechne. Czipy mają więc często również i te zwierzęta, które niestety giną pod kołami samochodów na krakowskich ulicach. Jednak zobowiązane do ich usuwania miejskie służby nie sprawdzają czipów, a tym samym danych właścicieli.

arrow-more

newsy

Krok w stronę zakazu fajerwerków

Na dzisiejszym (24 kwietnia) posiedzeniu sejmowa Komisja Ustawodawcza jednogłośnie skierowała do dalszego procedowania projekt ustawy dotyczący zakazu fajerwerków. Oznacza to kolejny krok w stronę samodzielnego decydowania samorządów w tej sprawie.

arrow-more