Droga ekspresowa czy ekspresowy błąd?
06-06-2025
Klub Radnych „Kraków dla Mieszkańców” apeluje o wstrzymanie prac nad Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowym budowy drogi ekspresowej S7 na odcinku Kraków–Myślenice i powrót do wcześniejszego etapu – studium korytarzowego.
Zdaniem radnych KdM obecne propozycje przebiegu trasy przez południowe dzielnice Krakowa oznaczają poważne zagrożenia dla mieszkańców. – Ta inwestycja powinna zostać zrealizowana, ale nie w tej formie i nie kosztem Swoszowic, Bieżanowa czy południowych dzielnic miasta – podkreśla Łukasz Gibała. Jak dodaje, modernizacja starej Zakopianki jest konieczna, jednak zamiast przecinać Kraków, nowa trasa powinna omijać miasto szerokim łukiem – od strony Wieliczki lub Skawiny.
Radni KdM wskazują, że wszystkie obecnie rozpatrywane warianty niosą za sobą ryzyko zwiększenia hałasu, zanieczyszczenia powietrza, wycinki drzew, spadku wartości nieruchomości i trwałej degradacji krajobrazu. – Uwzględnianie tylko krakowskich wariantów to zamykanie się na lepsze i bardziej racjonalne rozwiązania – zaznacza Gibała.
Warto przypomnieć o poważnych wątpliwościach dotyczących jakości analiz wykonanych w ramach studium korytarzowego. Zbyt krótki czas prac, oparcie prognoz na nieaktualnych danych z 2015 roku oraz odrzucenie alternatywnych przebiegów – jak wariant „Morawica” czy „Niepołomice” – to, zdaniem radnych KdM, błędy, które mogą doprowadzić do wielomiliardowej inwestycji o nieodwracalnych skutkach dla Krakowa.
– Mieszkańcy od miesięcy walczą z wariantami, które oznaczają pogorszenie jakości życia i trwałą zmianę charakteru ich dzielnic. Rządzący notorycznie zapominają o dialogu z krakowianami, a to on powinien być punktem wyjścia – mówi Gibała.
Radni zapewniają, że będą konsekwentnie domagać się powrotu do etapu studium korytarzowego i rzetelnej analizy wszystkich możliwych rozwiązań.
AKTUALIZACJA: 6 czerwca 2025 roku rada miasta przyjęła projekt rezolucji.