W SPRAWACH DZIELNICY III

Jedną z najgłośniejszych interwencji Łukasza Gibały w dzielnicy Prądnik Czerwony była ta dotycząca samowoli budowlanej przy ul. Reduta. Gibała współpracował w tej sprawie z Marcinem Borkiem, bardzo zaangażowanym radnym dzielnicowym. Wspólnie udało się doprowadzić do wstrzymania budowy, a następnie wydania nakazu rozbiórki bloku, który powstawał nie tylko bez pozwolenia na budowę, ale też w sprzeczności z obowiązującym planem zagospodarowania przestrzennego – w tym miejscu przewidywał on park. Ten temat wciąż niestety nie jest zamknięty, bo deweloper odwołał się do sądu.

Działania Łukasza Gibały w obecnej kadencji nie ograniczają się do pracy w radzie miasta i jej komisjach. Powołane przez niego Pogotowie Obywatelskie udziela bezpłatnych porad prawnych i podejmuje na prośbę mieszkańców interwencje już od ponad 5 lat. W ten sposób, po sygnale od Pana Pawła, wykonawca prac drogowych w rejonie skrzyżowania ulic Strzelców i Rozrywka uporządkował przejście dla pieszych, zastawione materiałami budowlanymi. Dzięki Pani Katarzynie ujawniliśmy nielegalną wycinkę przy ul. Krzesławickiej. Również wskutek próśb i informacji od mieszkańców na terenie dzielnicy dostawiono kosze na śmieci oraz zlikwidowano nielegalne wysypiska śmieci przy ulicach Kantora i Kwartowej. 

W takich właśnie, często niewidocznych zza urzędniczych biurek, ale istotnych dla mieszkańców sprawach Łukasz Gibała wspólnie ze stowarzyszeniem Kraków dla Mieszkańców wystosował od początku obecnej kadencji rady miasta 103 pisma interwencyjne, bezpośrednio dotyczące problemów w dzielnicy Prądnik Czerwony.

Część ze zgłoszonych przez mieszkańców spraw stała się przedmiotem interpelacji i zapytań. Tak było np. w kwestii zamknięcia placówki wsparcia dziennego „Wesołe Małolaty” przy ul. Strzelców 15. Prowadzona przez Towarzystwo Przyjaciół Dzieci świetlica od lat zapewniała opiekę po szkole, ciepły posiłek, pomoc w odrabianiu lekcji i ciekawe zajęcia. Przyczyną problemów był brak pozytywnej opinii Sanepidu i dofinansowania od miasta. Po interwencji Łukasza Gibały udało się wypracować kompromis, który pozwolił placówce dalej otrzymywać wsparcie z budżetu i normalnie funkcjonować. Radny interpelował także m.in. w sprawie kładki nad potokiem Sudół Dominikański w rejonie parku Reduta, kontrowersji związanych z budową linii tramwajowej Meissnera-Mistrzejowice czy też wykupu pod park terenu pomiędzy ulicami Kanonierów i Sokołowskiego. 

W KRAKOWSKICH SPRAWACH

Większości osób praca radnego kojarzy się z zasiadaniem w ławach podczas sesji rady, zabieraniem głosu z mównicy i podnoszeniem ręki w głosowaniach. To jednak niewielki wycinek tego, czym faktycznie zajmują się (lub powinni się zajmować) radni. Działania radnego to także udział w komisjach tematycznych w radzie, tworzenie projektów uchwał, pisanie interpelacji i zapytań czy składanie poprawek do dokumentów przyjmowanych przez radę, np. planów zagospodarowania przestrzennego. Niezwykle istotnym elementem pracy jest dla Łukasza Gibały bezpośredni kontakt z mieszkańcami – osobiście, czyli na dyżurach radnego, na ulicach miasta i spotkaniach, a także za pośrednictwem mediów społecznościowych. Dość powiedzieć, że w tygodniu radny odpisuje na średnio kilkadziesiąt wiadomości i maili. 

Poniżej niektóre z wielu inicjatyw radnego w tej kadencji.

ZIELEŃ

Zasadniczą częścią pracy Łukasza Gibały i jego współpracowników była i jest walka o zieleń w Krakowie, bo kolejne połacie miasta są zbyt mocno zalewane betonem. Tego rodzaju inicjatywy zwykle realizowane są przy ogromnym wsparciu mieszkańców. Tak udało się doprowadzić do wykupienia przez miasto lasu Borkowskiego i terenów poszpitalnych przy ul. Kopernika – tzw. Wesołej, którym groziła zmiana w dzielnicę hoteli i apartamentowców. Utworzenie parku na terenie tzw. Białych Mórz, zamiast forsowanego przez władze miasta w tym miejscu pola golfowego, było przedmiotem interpelacji i dwóch projektów uchwał. Dziś już kończą się postulowane przez Kraków dla Mieszkańców konsultacje społeczne w tej sprawie i wiadomo, że będzie tam ogólnodostępny, ogromny, 34-hektarowy park. Poprawiając stworzone przez urzędników projekty planów zagospodarowania przestrzennego udało się także uratować przed zabudową wiele mniejszych terenów, jak np. część lasku Czyżyńskiego, skrawek zieleni między blokami przy ul. Bytomskiej czy przyległe do przyszłego parku rzecznego Białuchy działki. 

EKOLOGIA

Z inicjatywy Łukasza Gibały program dotacji na odnawialne źródła energii został rozszerzony – od 2023 roku z dofinansowania będą mogły skorzystać także całe spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe. Także dzięki jego staraniom i apelom do Sejmiku Województwa Małopolskiego w obowiązującym Programie Ochrony Powietrza wpisano zakaz stosowania w dni smogowe dmuchaw do liści. Szkodzą nie tylko te spalinowe – strumień powietrza z dmuchaw wznosi w górę zalegające pyły, które potem długo unoszą się we wdychanym przez nas powietrzu. Dzięki poprawce Łukasza Gibały do budżetu na 2019 rok krakowska Policja została wyposażona w dwa dymomierze i trzy analizatory spalin. Oba urządzenia służą do pomiaru jakości spalin w przypadku różnego rodzaju silników. Z tej samej puli środków miasto kupiło także Policji specjalny furgon – mobilne laboratorium. Dzięki temu z krakowskich ulic łatwiej jest wyeliminować najbardziej dymiące pojazdy, które nie spełniają przepisowych norm, m.in. te z nielegalnie usuniętym filtrem cząstek stałych, tzw. filtrem DPF. Skąd pomysł na taką poprawkę? Jak wynika z danych Najwyższej Izby Kontroli, polska Policja jest skrajnie niedoposażona w urządzenia do kontroli jakości spalin. Na 337 komend miejskich lub powiatowych w 2019 roku przypadały tylko 34 analizatory spalin i 81 dymomierzy. 

LIKWIDACJA ABSURDÓW I UŁATWIENIA

Łukasz Gibała za swoje zadanie uznaje także likwidowanie miejskich absurdów i postulowanie rozwiązań ułatwiających mieszkańcom codzienne życie. Udało się np. doprowadzić do tego, że omyłkowe zapłacenie za parkowanie w droższej strefie nie jest już karane mandatem. Także z jego inicjatywy rada miasta poparła projekt uchwały w sprawie wprowadzenia w krakowskiej komunikacji miejskiej biletów przystankowych, żeby pasażerowie nie musieli płacić za stanie w korkach, a za faktycznie przejechaną liczbę przystanków. Prace nad tym rozwiązaniem trwają teraz w Zarządzie Transportu Publicznego. Między innymi po interwencjach radnego wprowadzono numerację na przystankach MPK w różnym kierunku, co mocno pomogło osobom niewidomym i słabowidzącym oraz gościom spoza Krakowa. Umożliwiono również zakup przez Internet abonamentu parkingowego w strefie. Łukasz Gibała apelował także o utworzenie na Zamku Królewskim na Wawelu pomieszczeń dla matek z dziećmi – które dziś są tam już dostępne. 

WSPÓLNIE Z MIESZKAŃCAMI

Radny Łukasz Gibała często domaga się, żeby decyzje w miejskich sprawach były podejmowane po zapytaniu o zdanie tych, których dotyczą. Tak było np. wtedy, kiedy Jacek Majchrowski niespodziewanie postanowił wybudować na Cichym Kąciku Centrum Muzyki. Dzięki uchwale autorstwa Łukasza Gibały prezydent musiał ogłosić konsultacje społeczne w tej sprawie. Radny domagał się także takich konsultacji w temacie rewitalizacji parku Bednarskiego. Wywalczył również przesunięcie dyskusji z mieszkańcami na temat kontrowersyjnego planu zagospodarowania przestrzennego dla osiedla Podwawelskiego – która pierwotnie była zaplanowana na listopad 2020 roku, a więc szczyt zachorowań na koronawirusa. Niestety nie udało się, mimo wielu starań, odwieść władz miasta od decyzji o organizacji Igrzysk Europejskich 2023 w Krakowie ani nawet nakłonić do przeprowadzenia referendum w tej sprawie.

INTERPELACJE I ZAPYTANIA

Łukasz Gibała od początku obecnej kadencji rady miasta złożył ponad 550 (ta liczba cały czas rośnie) interpelacji i zapytań w bardzo różnych tematach. Dotyczyły one np. warunków pracy w MPK – radny jako pierwszy już w sierpniu 2021 roku sygnalizował Jackowi Majchrowskiemu, że są one fatalne i mogą doprowadzić do kryzysu kadrowego, z którym mamy obecnie do czynienia. W drodze interpelacji poprosił o utworzenie na cmentarzach komunalnych tzw. zniczodzielni, czyli miejsc, gdzie można zostawiać niepotrzebne znicze bez wkładów, a każdy, kto ich potrzebuje, może je sobie zabrać – dziś zniczodzielnie funkcjonują już na cmentarzach Batowice i Grębałów. Łukasz Gibała pisał do Jacka Majchrowskiego także m.in. w sprawie odtworzenia w mieście odkrytych basenów, ponownego utworzenia miejskiej wypożyczalni rowerów czy tworzenia w Krakowie jadłodzielni – ogólnodostępnych lodówek do zostawiania zbędnego jedzenia. Link do wszystkich interpelacji i zapytań na dole strony. 

W SPRAWACH OGÓLNOPOLSKICH WAŻNYCH DLA NASZEGO MIASTA

Rozwiązanie wielu problemów, z jakimi boryka się miasto i jego mieszkańcy, nie zależy od prezydenta czy rady miasta, bo wymaga decyzji na wyższym szczeblu. W takich przypadkach stosowanym przez radnych narzędziem są rezolucje, kierowane do premiera, konkretnych ministrów czy Parlamentu. Tego rodzaju inicjatywy podejmował także klub Kraków dla Mieszkańców, a o dwóch z nich szczególnie warto wspomnieć. Pierwsza dotyczyła zaostrzenia norm smogowych, najbardziej liberalnych w Unii Europejskiej. Rząd zmienił je na dokładnie takie, jakie zaproponowali krakowscy radni. W lutym 2021 roku Sejm przyjął także nowelizację Prawa o ruchu drogowym, w której uregulowano wreszcie status hulajnóg elektrycznych – o co także krakowska rada zaapelowała z inicjatywy Łukasza Gibały. W tej chwili radny nie ustaje w staraniach, żeby Straż Miejska lepiej egzekwowała te przepisy.

Wszystkie interpelacje i zapytania:

https://www.bip.krakow.pl/?bip_id=1&mmi=15438

Projekty uchwał i rezolucji autorstwa radnych klubu Kraków dla Mieszkańców (na dole strony):

https://gibala.pl/jako-radny/page/2/